Przygotowanie samochodu na lato – o tym musisz pamiętać

Choć zima nie była wyjątkowo sroga, to nie ulega wątpliwościom, że rzadsze odwiedziny na myjce poskutkowały tym, że brud trzyma się lakieru silniej i wnika we wszystkie zakamarki. Co więcej, sól drogowa mogła osadzić się we wnękach, a to często przekłada się na zjawisko korozji. Sprawdź, jak zadbać o pojazd po zimie i jakie autokosmetyki wybrać!

Wraz z wyłonieniem się pierwszych promieni słońca, zwiastujących przybycie sezonu letniego, warto postawić nie tylko na wymianę opon na letnie, ale także wykonać podstawowe zabiegi pielęgnacyjne auta. Zanim jednak do nich wszystkich przejdziesz i wybierzesz właściwe kosmetyki samochodowe, warto skorzystać z myjni bezdotykowej i umyć podwozie oraz koła.

Choć nie jest to zabieg najzdrowszy dla łożysk, to jednak raz czy dwa do roku, warto go przeprowadzić – szczególnie zanim zaczniemy myć pojazd gołymi rękami. Ten krok można też wykonać domową myjką ciśnieniową. Teraz samochód jest już gotowy do prawdziwego SPA, jaki mu zafundujesz.

Zacznij od gruntownego sprzątania wnętrza

Sprzątanie auta to proces zbliżony do domowych porządków. Zacząć należy od gruntownego wyrzucenia śmieci i rzeczy niepotrzebnych oraz uporządkowania potrzebnych akcesoriów. Następnie możliwe będzie odkurzenie bagażnika, dywaników i pozostałych przestrzeni w aucie.

Uwaga – pod fotelem można znaleźć prawdziwe skarby! Dobrym pomysłem jest też wymycie gumowych dywaników, we wgłębieniach których zapewne skryły się resztki pozimowego błota albo soli drogowej.

Jeśli jest się właścicielem auta z tapicerką skórzaną, przydatny będzie specjalny zestaw kosmetyków i akcesoriów dedykowany do skóry naturalnej, taki jak np. FX PROTECT Leather Set. Zawiera cleaner, dressing, a także ściereczkę z mikrofibry, dwie szczotki oraz gąbkowy aplikator.

Materiałową tapicerkę można wyczyścić wykorzystując np. GOOD STUFF Fabric Cleaner 1l. Gotowy preparat w sprayu pozwala błyskawicznie odświeżyć fotele, podsufitki, boczki itp. Jeśli jednak konieczne jest mocniejsze oczyszczanie, świetnie sprawdzi się ADBL Zestaw do prania tapicerki, dywanów. Zawiera koncentrat ADBL Bonnet 500ml oraz specjalną szczotkę ADBL Twister Soft 100mm, przeznaczoną do stosowania z wkrętarką lub polerką. Z takimi produktami można poradzić sobie nawet z poważnymi, starymi zabrudzeniami.

W kolejnym kroku postaw na wytarcie kurzu z kokpitu i innych elementów wewnętrznych pojazdu. W tym celu najlepiej sięgnąć po właściwe autokosmetyki, które dodatkowo odświeżą wygląd wnętrza auta, a także zabezpieczą przed starzeniem, płowieniem czy ograniczą osiadanie kurzu. Przydatnym produktem będzie np. ADBL Matt Max 1l – matowy dressing do tworzyw sztucznych. Odświeża i odżywia pielęgnowane detale, przywracając im dawny wygląd. Do pielęgnacji elementów plastikowych i gumowych można też wykorzystać SmartWax Smart Dressing, który doskonale zabezpiecza przed szarzeniem i promieniami UV, natomiast do wszystkich tworzyw sztucznych znakomicie nada się np. dressing ADBL Interior WOW.

W ostatnim kroku, kiedy już wnętrze lśni, należy zatroszczyć się o zapach. W tym celu można sięgnąć po neutralizatory zapachu bądź odświeżacze powietrza, które często mają intrygujące nuty. Najlepiej zastosować profesjonalne perfumy samochodowe, np. któryś produkt z zestawu Diament TOP3 ZAPACHY. Komplet oferuje trzy zupełnie różne propozycje na każdy gust i okazję – słodką, zmysłową oraz świeżą.

Wnętrze lśni i pachnie? Czas na mycie!

Decydując się na mycie ręczne pojazdu, warto odpowiednio się przygotować. Na początku należy wybrać odpowiednią garderobę! Bez guzików, zamków – aby przypadkiem nie porysować karoserii. W kolejnym kroku należy dokonać zakupu właściwych dla pojazdu autokosmetyków.

Do mycia najczęściej wykorzystywane są szampony, a do trudniejszych zabrudzeń glinka samochodowa, taka jak np. GYEON Q2M Clay Coarse 100g. Ciekawą alternatywą jest WORK STUFF Clay Mitt – rękawica do glinkowania lakieru. Jest wyjątkowo wygodna podczas pracy. Specjalna polimerowa siateczka pomaga usunąć żywicę, smołę, asfalt, resztki owadów, opiłki metaliczne itp.

Po zimie, kiedy rzadziej myje się samochód, na karoserii mogą nagromadzić się uporczywe zabrudzenia. Warto wtedy zastosować preparat do mycia wstępnego, taki jak np. GOOD STUFF Traffic Film Remover 1l – koncentrat do usuwania filmu drogowego z lakieru.  Produkt się aplikuje za pomocą opryskiwacza ciśnieniowego. Szybko rozpuszcza brud (w ok. 2-5 min.), przez co stanowi mocniejszą alternatywę dla piany aktywnej. Jest wyjątkowo skuteczny, a przy tym całkowicie bezpieczny dla lakieru i felg. Może być stosowany także w przypadku aut zabezpieczonych powłokami.

Jeśli na nadwoziu czy felgach zauważy się plamy ze smoły, kleju czy żywicy, konieczne może być zastosowanie specjalnego środka, takiego jak np. Deturner Expert Line TAR 1l – do usuwania smoły. Pozwala punktowo zneutralizować najtrudniejsze zanieczyszczenia, by dokładnie oczyścić lakier.

Innymi uporczywymi zabrudzeniami mogą być resztki martwych owadów, które rozbijają się na aucie podczas jazdy. Skutecznie poradzi sobie z nimi np. GYEON Q2M Bug & Grime 400ml. Pozwala bezpiecznie zmyć osad z lakieru, szyb, reflektorów, a także z elementów chromowanych i z nielakierowanych tworzyw sztucznych.

Duży kłopot sprawiają też osady metaliczne. W tym przypadku pomocny będzie np. Deturner Expert Line IRON 1l. Błyskawicznie usuwa pył z klocków hamulcowych, lotną rdzę oraz inne zanieczyszczenia pochodzenia metalicznego. Wyróżnia się wygodną w pracy konsystencją, dzięki której nie spływa, ale też nie wysycha zbyt szybko. Przez swoje neutralne pH jest bezpieczny dla wszystkich powierzchni na zewnątrz auta.

Po pozbyciu się najtrudniejszych zabrudzeń można przejść do ogólnego czyszczenia. Przypomnijmy – nadwozie samochodu myjemy od góry do dołu. Po wszystkim nie należy żałować wody do spłukania. Obfity prysznic pozwoli uniknąć sytuacji, gdzie resztki detergentów osiądą w zakamarkach. Do suszenia pojazdu warto natomiast zastosować ręczniki do osuszania bądź inne, dobrze chłonące ścierki. Proces ten można dodatkowo wspomóc specjalnym preparatem do osuszania, takim jak np. Chemical Guys After Wash.

Ostatnie detale

Po umyciu i osuszeniu auta można przejść do regeneracji lakieru. W tym celu warto zdać się na specjalistyczne mleczka i pasty. Dzięki nim możliwe będzie delikatne spolerowanie lakieru. W kolejnym kroku przechodzimy do woskowania.

Zazwyczaj wykonuje się je kilka razy w roku, ponieważ świetnie zabezpiecza przed mikrouszkodzeniami, a dodatkowo sprawia, że brud tak łatwo się nie przykleja. Do polerowania przyda się odpowiedni wosk, ale również ściereczka do polerowania, aby nadać pożądany połysk.

Po wyczyszczeniu i nawoskowaniu nadwozia można zająć się kołami. Wówczas należy wybrać właściwe preparaty do czyszczenia felg i inną chemię samochodową, która pozwoli uzyskać pożądane efekty. Bardzo dobrym środkiem jest np. FX PROTECT IRON REMOVER 1L, który wchodzi w reakcję z opiłkami metalicznymi, dając efekt „krwawienia” – zmienia kolor na intensywnie czerwony.

Zamów odpowiednie autokosmetyki i wybierz dzień, w którym będziesz mógł poświęcić trochę czasu na zabiegi dla auta, a także na przejażdżkę swoim odświeżonym samochodem. Masz jakieś pytania? Skontaktuj się z nami! Zadzwoń pod numer: 502 715 709 lub 573 288 725 albo wyślij wiadomość e-mail na adres: sklep@autonablask.pl.